Ludzkość

Dokąd tak pędzisz jednostajny tłumie,
gdy Słońce jeszcze nie wstało?
Co tak was gna, istoty rozumne?
Czyżby coś złego się stało?

Wszyscy jak w transie.Wszystko dla celu.
Każdemu tak nakazano.
Brnie szara masa ziemskiego systemu.
Wieczorem, dniem, nocą, rano.

W gonitwie życia tłum rozpędzony,
kanałem ślepego ścieku.

Pędzi umysłów rój zniewolony, w XXI wieku.


Gerard_Karwowski

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2016-09-22 11:02
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna Gerard_Karwowski > wiersze >
iga | 2017-04-05 07:49 |
Twoje przemyślenia zgadzają się z moimi.
p_s | 2016-09-22 12:16 |
zatrzymałeś
Gerard_Karwowski | 2016-09-22 11:39 |
Co kto lubi. Ja pisze w taki sposób i na takie tematy i nigdy nie zmienię swojego stylu, bo poezja ma płynąć z serca i nie da się jej wyuczyć. Z darem pisania człowiek po prostu rodzi się. Każdy z nas pisze inaczej i inaczej postrzega świat. Moje wiersze są przelaniem na papier moich przemyśleń. Pozdrawiam.
Ziela | 2016-09-22 11:11 |
Troszeczkę banalny, patetyczny… W sumie nie najgorszy. 4+
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się