Dzień, w którym nie było cienia
Minęła już dwunasta, a Słońce nie wschodzi.
Ziemia stanęła w miejscu. Glob nasz przestał krążyć.
Świat cały przerażony,tym, co się dziś stało.
Po drugiej stronie Ziemi, jakby tego mało.
Tam gdzie Słońce stanęło. Wszyscy oniemieli.
Coś niesamowitego. Nigdzie nie ma cieni.
Co stało się z planetą, że przestała gonić?
Czy jutro nie nadejdzie? Czy to jest nasz koniec?
Co robić? Gdzie uciekać?
Strach i przerażenie.
Dlaczego Ziemia stoi? Gdzie zniknęły cienie?
Nagle Ziemia ruszyła. Grawitacja wróciła.
Ludzie uradowani, że są uratowani.
Do domów powrócili. W wieczność swą uwierzyli.
I nagle wszystko prysło.
I nagle wszystko prasło.
Ziemia krążyć zaczęła.
Lecz Słońce w chwili zgasło.
Gerard_Karwowski
|