cisza
lubię zapach ciszy wyśnić
pachnie czysto-spokojnie
aż kontrasty mych myśli
tańczą walca dostojnie
podnoszę kamień z serca
ja mały połykacz cięzarów
dzielny uczuciożerca
książe piątego wymiaru
a cisza pachnie przezroczyście
obejmuje, tuli do łona
przyrzeka uroczyście
będę Twoja, gdy skona łza słona
marynarz
|