Natalii
niedobra miłość śpi
koszmarnym snem
upiornie śni
do góry dnem
miłość bez serca,
duszy bez kochania
miłość oszczerca
tę miłość przeganiaj
nie płacz po złej miłości
szkoda łez - nie trzeba
weż w dłonie nieco złości
i o marzeniach spiewaj
Natali, wyglądaj kochania
miłości dobrej pachnącej
co się z bylości nie słania
co kwitnie jak maki na łące
co w serca jest kolorze
co włosy ma ceglane
trwa w sadzie, w domu w borze,
jest w wieczór i trwa ranem
ona przyjdzie do Ciebie
bo to miłośc Twoja
tylko radośnie do siebie
tę miłość przywołaj
marynarz
|