zakątek
przekręcam zamek
śmiało przechodzę
mijam meble te same
i ściany co codzień
szukam już od wejścia
ciała wczoraj nagiego
widzę te same miejsca
i ciebie tego samego
zbliżamy się w tym mroku
bez światła na początku
powoli krok po kroku
w bezstrach wtajemniczeni
w sekretnym świata zakątku
najbezpieczniejszym na ziemi
caorle
|