Sen na Jawie

Nie wiem, czy tak było
A może to mi się śniło
Zawstydzone
słońce i księżyc
chowają swą twarz

A ja na horyzoncie
widzę normalny świat
w którym: na śmiech,
smutek, radość i łzy
zawsze jest czas

Rozmawiam z deszczem
Wędruję z wiatrem
Gonię uciekające myśli
Wsłuchuję się w ciszę
Sięgam gwiazd

Budzę się i wszystko
jest tam gdzie było
Księżyc spokojnie toczy
się po zamglonym niebie
I nie wiem jawa to, czy sen?

Płyną obłoki radości
A obok chmury pełne
smutku i trosk
Życie nie jest ani takie
łatwe, ani takie proste

Czasami już za progiem
pryska czar
Więc nie dziw się,
dlaczego po moim
policzku płynie łza....


iga

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2016-10-04 13:29
Komentarz autora: ...a życie toczy się dalej
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < iga > wiersze >
iga | 2017-02-19 07:14 |
Smutne zakończenie bo los tak chciał.Wszystkie wróżby mówiły mi, że będzie rozpacz, że będą łzy.
iga | 2016-11-12 16:57 |
Dziękuję.
Michal76 | 2016-11-08 19:13 |
Czasami czuję podobnie... bardzo ładne, choć smutne zakończenie.
jagoda | 2016-10-11 13:09 |
W życiu szczęśliwe są tylko chwile
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się