Paradis

( Dom Seniora )

Smutne oczy
zapatrzone w dal
Twarze bez uśmiechu
Zacięte usta

Spracowane ręce
Zmęczone nogi
Udręczone dusze
Skołatane serca

W powodzi
codzienności
nie widzą gwiazd
Skąpanych w słońcu dni

Uciekają słowa
Plączą się daty
Zacierają twarze
Gubią ślady

Dziś już
wszystko jest
nie tak jak
być powinno

Słuch nie ten
Nie ten wzrok
Nie to zdrowie
Siła nie ta

Nie taka pogoda
Nie taki nastrój,
rozmowy, zajęcia...
Widok za oknem

Niby wszystko
jest w porządku
Dom z ogrodem
Kwiaty w ogródku

A w oknach
DOMU SENIORA
bez uścisku bliskich
smutne twarze staruszków

W oczach gaśnie blask
Widać jak w człowieku
powoli umiera nadzieja
Niedowierzanie
zmienia się w pewność

Czy wystarczy im sił
by przez jesienne dni
bez uśmiechu bliskich
dalej samotnie iść?

Nie zawsze było źle
Przywiozą, zostawią
Mówią że wrócą
Nie wracają

Synu ,córko, wnuku!
ONI
t a m c z e k a j ą-
Czekają do dziś!!


iga

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2016-09-29 14:33
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < iga > wiersze >
iga | 2017-01-31 09:48 |
Dziękuję
Michal76 | 2016-11-08 19:15 |
... pomilczę.
jagoda | 2016-10-19 18:44 |
Samotność, samotność, samotność jest moim przesłaniem. Dziękuję za refleksje.
Ja | 2016-09-29 19:48 |
Paradis domu seniora to już jest przesłanie. Bardzo dobrze uchwycona bezsilność starości.
Ziela | 2016-09-29 17:12 |
Wszystko byłoby bardzo dobrze, lecz brak głębszego przesłania. 5=
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się