Człowiek Honoru

Prosty, uczciwy człowieku,z małej podlaskiej wsi.
Wojna zastała Cię ułanem, w pułku pod Ostrołęką.
Przeszedłeś rosyjskie łagry, bitwy armii Andersa.
Walczyłeś w bitwie o Tobruk, o klasztor Monte Cassino.

Dwukrotnie ranny, trafiłeś do hitlerowskiej niewoli.
Spędziłeś dwa lata przymusowej pracy, w austriackiej wsi.

Nigdy nie zapomnę, Twoich wojennych opowieści.
Opowiadanych podlaską gwarą, tak szczerych i prawdziwych.
One zawsze będą moimi, jedynymi, wiarygodnymi lekcjami historii.

Zawsze będę tak dumny, z Twoich alianckich medali.
Byłeś, jesteś i będziesz, moim największym bohaterem.
W mym sercu na zawsze będzie, wielki szacunek do Ciebie.

Porządny człowieku. Wielki patrioto.
Mój niedościgniony wzorze.

Chociaż nie jestem praktykującym, modlę się za Twoją duszę.

Kocham Cię Dziadku.

Twój Gerard.

Gerard_Karwowski