Odeszłam.

Jeszcze nie czas na pożegnanie - rzuciła sucho.
Wiedziała, że gdy ulegnie, już nie wróci.
Przeciągać w wieczność tę chwilę - zapragnęła skrycie.
A zresztą.. może to czas - wybełkotała niedbale.
Nieśmiertelność zaczynała ją nużyć.


Nie dając dojść do głosu - odeszłam.


Anonimm

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2016-10-29 00:30
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Anonimm > < wiersze >
p_s | 2016-10-29 11:16 |
mocna końcówka
Konrad_Drzewiecki | 2016-10-29 09:17 |
''Nie dając dojść do głosu - odeszłam'' jakbym usłyszał to na głos. +5
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się