Przyjaciel

Zaprosił mnie przyjaciel do siebie
na chwilę,
Wiesz, nikt mnie nie odwiedza a czasu
mam tyle,
wszyscy zabiegani, skupieni wciąż
na sobie,
dlatego pomyślałem, przypomnę
się tobie.

Kiedyś nas łączyło coś więcej niż
znajomość,
kiedyś odpowiadałeś na każdą
wiadomość,
dziś już lata całe nie widziałem
tu ciebie,
pewnie sobie myślisz, że nie jestem
w potrzebie.

Zawstydzony, że Przyjaciel prawdę
powiadał,
obiecałem, że częściej już będę doń
wpadał.
Odtąd regularnie w Listopadzie
pierwszego,
gadamy przy zniczu na pomniku
u Niego.


szymek

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2016-10-31 08:24
Komentarz autora: bo życie zmienia się ale się nie kończy
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szymek > < wiersze >
p_s | 2016-11-01 10:25 |
rzeczywiście mocny, trafny i na czasie
histek | 2016-10-31 19:07 |
Dobre na "świętych obcowanie", wszak nie całkiem umieramy...
L3nor | 2016-10-31 13:46 |
Mocny.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się