Ballada
Na cmentarzu, wokół grobu kominiarza,
stoi król wraz z innymi kotami.
Czarne dają relacje z występków,
a bure ze swych badawczych przechadzek.
Chwali się pewien biały, że zbił lustro.
Po swym wystąpieniu,
trzy godziny głośno miauczą, budząc…
Rozchodzą się o północy.
Ziela
|