Jesień i ja

Spadają kasztany z drzew,
Słyszę deszczu śpiew
Na dnie serca mego.

Spadają żołędzie z drzew,
Słyszę wiatru gniew
Na dnie serca mego.

Spadają liście z drzew,
Słyszę modlitwy cmentarne
Na dnie serca mego.

A z koralików jarzębiny
Zrobiłam sobie kolczyki.


kwaśna

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2016-11-01 23:41
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kwaśna > < wiersze >
Ziela | 2016-11-02 21:13 |
Jest klimat. 5
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się