Bukiety myśli
W wazonie, w kształcie serca
Trzymam zasuszone bukiety myśli.
Pięć kroków kobiety
Do przodu, właściwie to trzy.
Przystanek, pociąg sukcesu opóźniony.
Dwie nadzieje na radosne sny,
Lecz w pełni niewykształcone.
To jakby gwałt na duszy.
A potem długo nic.
Gwiazda z księżycem
Niosą prawdę krzyża.
A potem znowu coś.
Deszcze i śniegi, słońca i chmury
Jak na obrazach opętanych.
A ja, marna kruszyna
Wobec wszechświata,
Wiję się jak kot,
Drapię pazurami
Walcząc o swoje.
W wazonie, w kształcie serca
Trzymam zasuszone bukiety myśli.
kwaśna
|