Moja rozmowa z nocą

Rozmawiam z nocą,
Jej niebo zna mnie od kołyski,
Tuszuje moje cienie, moje przebłyski
Nadziei uwidacznia na firmamencie.
Poi mnie życiodajną mocą,
Wie, że ubędzie mi jej przy kolejnym zakręcie.

Rozmawiam z nocą,
Jej niebo zna mnie jako nastolatkę,
Wtedy dostałam klatkę
Wszystkich ważnych zasad -
Zamknęłam w niej serce,
Które jak ptak chciało ulecieć
Wysoko i kochać już tylko goręcej.

Rozmawiam z nocą,
Jej niebo zna wszystkie moje tajemnice
Z czasów dziewictwa i tuż po...
Widziało mnie, gdy spadałam na samo dno,
Widziało mnie, gdy podnosiłam się z kolan.
Prawdziwą przyjaciółką jest mi noc.

Rozmawiam z nocą,
Jej niebo zna moją dorosłość, moją rzeczywistość,
Wie, jak boli mnie mglistość
Większości dni -
Łza zakręca się w oku moim i niebieskim.

Droga nocy,
Więc jeśli jest tak trudno i ciężko,
To znaczy, że warto?


kwaśna

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2016-11-04 02:18
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kwaśna > < wiersze >
jagoda | 2016-11-05 12:42 |
Bezsenna noc zna wszystkie nasze tajemnice.
p_s | 2016-11-04 12:08 |
ciekawa rozmowa, chociaż właściwie monolog na temat
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się