Lunatycy

Wzrok skierowany na ekrany,
pusty, bez życia.
Usta w lekkim jak żelazo uśmiechu
wykrzywione przez grymas
Ręce nieruchomo wyciągnięte
jak statyw trzymający aparat.
Stopy jedna za drugą
zupełnie zagubione.
Zagubione jak człowiek,
który nie przypomina już człowieka.
Robot? Maszyna?
Idzie, nie patrząc na nic.
Spada, gdyż nie ma już energii, pasji, marzeń.
Ma tylko wzrok skierowany na ekrany.


KaRcIa

Średnia ocena: - Kategoria: Życie Data dodania 2016-11-08 20:01
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < KaRcIa > < wiersze >
Ja | 2016-11-10 17:52 |
Jest w tym jakaś myśl, przesłanie.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się