Nocna turbulencja myśli

Noc, turbulencja myśli.
Samotność tuli w swych ramionach
Drżące listki wiary, drżące listki nadziei
Na chwilę, kiedy miłość się ziści.

Iluzoryczna cisza trwa.
Gwiazdka z zimna miga.
Promieniuje słońce w snach,
Co za moment nadejdą.

A na wiosnę kwiaty szczęścia wzejdą
I zachwycą większość serc.
Ptaki wrócą z dalekich swych podróży,
Cyganka z dłoni potrafi to wywróżyć.

Noc, turbulencja myśli.
Samotność prowadzi rozmowę
Szczerą, dogłębną.
Poranek nadchodzi, poranek się ziści.


kwaśna

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2016-12-06 00:44
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kwaśna > < wiersze >
p_s | 2016-12-07 14:15 |
dobrze oddany pewien stan
jagoda | 2016-12-06 18:38 |
Głębokie są myśli zawarte w tym wierszu.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się