Żeglwoanie na jawie

Dzisiaj mi się przyśniłeś kochanie
byłeś taki bliski i wyrozumiały
marzyłam abyś został ze mną na stałe

Niestety swoim puchowym muśnięciem
sen jedynie ulotność skrywa
szara szata z marzeń
wraz z wybudzeniem odpływa
łaskocząc wspomnieniami

By ugasić pragnienie bolesnych wspomnień
zauroczyć dzisiaj jutra odczuwaniem
schwytać chwili choćby początek

cieszyć oczy westchnieniem niezapominajek


natalia

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2016-12-13 10:38
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < natalia > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się