Widok z okna

Na niebie za oknem ściele się
jasna wstążka
deszczem przemoknięta
szara ściana z gałązek
ponad horyzontem

Zza rogu wyłania się kapliczka
Marii Magdaleny
wyzwolona spod jej objęć

Mży cicho marzeniami
zamglone powietrze
ponad widnokręgiem

W uścisku ponurej jesieni
emerytki okradzionej
na wnuczka komuszka


natalia

Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2016-12-16 08:49
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < natalia > < wiersze >
p_s | 2016-12-17 17:23 |
podszyty smutkiem, jakby opowiadał jedną, prawdziwą historię
kazap57 | 2016-12-17 14:05 |
smutny ale jakże prawdziwy - pozdrawiam
Cairena | 2016-12-16 14:03 |
Hmm smutny widok...*
natalia | 2016-12-16 09:52 |
Czyżby Ci się podobało dziecinko czy to tylko zdystansowany przedrostek mieni mi się przed oczyma , z racji znajomych mroczków. Pozdrawiam
Ja | 2016-12-16 09:31 |
:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się