Neurotyczność

Jakby trudniej w całość składane
Tu i teraz
Gdy ciało gdzieś tam
Myśli jeszcze dalej

Czas niepoukładany
W szufladach jutra
Na stosach później plany rozsypane

Spod krzeseł w kurzu welonie
Spogląda pragnienie
Co kiedyś chciało
Teraz w jakby w niby dobrze wtopione

W korzeniach foteli nieruchome fakty
Blakną czucie i zmysły
Złożone na potem
W próżni ciemnej szafy

I lęk kłuje marzeniem
By stało się wszystko
Po prostu
Pstryk

Ten sam lęk wie
Że wtedy nie stałoby się nic


pawlikov_hoff

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2016-12-21 00:37
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < pawlikov_hoff > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się