to ona



lekko uchylone drzwi
powiało intrygującą świeżością

rozmiękczanie wrażeń

jasne przyjemne światło
dające inne spojrzenie
widzę jak przez mgłę
wyraźne odczucie

ona dostojnie nadchodzi

wiem
nie ma ucieczki

wychodzę ostrożnie naprzeciw
chwytam miękki puch wrażeń
pielęgnuję
niebawem cudnie zakwitnie
i może
wyda soczysty
rozkoszny
owoc



rafsp69

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2017-01-07 15:59
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < rafsp69 > wiersze >
p_s | 2017-01-07 22:55 |
na przemyślenie...
Ziela | 2017-01-07 21:48 |
To przynajmniej przypomina wiersz… 4+
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się