względnie
jesteś bardziej w nas niż w sobie
kiedy wieszasz się za ostatnie słowa
głowę spuszczając w głębię
gdzie wiruje film o ludzkiej twarzy
moja głowa - cyrk
z artystami którym przyglądam się tysiącosobową widownią
z zewnątrz leśna chatka
której wejścia strzeże biały motyl
od środka zaś czarna ćma wypełnia ramy
złapani
w dawnych rolach
gramy w sobie - nakręcanym teatrzyku wspomnień
gdzie leżąc w chorobie
przypominasz stojÄ…cy dumnie monument
natchnienia sny obawy
są jak nasłuchiwanie
wewnÄ…trz
rozmów zmarłych
|