Przeszła ulicą

przeszła ulicą
zaburzając spokój
wiry emocji
podążały jej śladem
i szepty
kobieta
ta kobieta
twarze nieodgadnione
nieposkromione spojrzenia
nieugaszone żądze
i cisza
w duszy krzyk
myśli spłoszone
westchnienia
pojawiły się wspomnienia
przeszła ulicą
zawirowało
po chwili
wszysko ustało
wrócił
normalny ryt


***
Dział: Myśli nieokiełzane
***
Zbigniew Małecki


zibby77

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2017-01-15 06:24
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < zibby77 > < wiersze >
Ja | 2017-01-15 12:59 |
...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się