Zig | 2017-01-17 21:35 | |
Refleksyjny, chociaż nie do końca się zgadzam. Stanowiska mogą być różne. Myślę, że to kwestia religii czy się przywiązuje uwagę do grobów. Dla mnie liczą się żywi, ci, co odeszli są już przeszłością - którą trzymam w sercu, o której pamiętam, ale ich już nie ma i hołdu żadnego oddawać nie potrzebuję. Rozumiem jednak twoje przesłanie i ogólną ideę - ludzie traktują bliskich przedmiotowo, zwracają się do nich wtedy, gdy czegoś potrzebują, a potem jakby zapominają. |
|
Ja | 2017-01-17 09:38 | |
Konsumpcyjne podejście młodych do życia zaszczepiliśmy my sami. Szanujmy naszych rodziców a dzieci drogą naśladownictwa będą czynić tak samo. Łatwo jest idealizować po śmierci daną osobę, trudniej współistnieć za życia. Dziecko, brat, siostra jeżeli faktycznie nie z lenistwa ma problemy, pomóc. Jeżeli ,,pasożytuje'' powiedzieć stanowcze nie. Morze goryczy. |
|
p_s | 2017-01-17 04:05 | |
refleksyjny, zatrzymał mnie |
|
Brak komentarzy
|