ZAPOMNIJ O MNIE!!!
Nie mylę się co do tego
Nie kochasz już serca mego
Od początku to wiedziałam
Do dziś z bólu się uwijałam
Czasem Ciebie wspominam
W tym momencie dzisiejszy dzień pomijam
Blizny na rękach zostaną
Czy nasze serca kiedyś się jeszcze spotkają?
Nie przez Ciebie te rany
To z mej miłości inicjały
I wiedz że tego nie żałuje
Znów tylko w smutku się snuje
Nigdy nie będzie to piękne uczucie
Teraz czuje w sercu bolesne kłucie
Znów to moja wina?
Znów moja dusza zawiniła?
Trzymam Ciebie na dystans
Tu już nie chodzi o Nas
Kiedyś byłam jedyną miłością
Dziś jestem wredną przeszłością
List i rysunek mój
Teraz ten list jest twój
Dwa uczucia na szkicu
To co mówiłeś było dla picu?
Jeżeli go masz
Przypomnij sobie o Nas
Z miłości to robiłam
Nie kłamałam, nie zdradziłam
Znów wszystko moja wina
że ze mną kolejny raz zrywasz
Teraz ty mnie zraniłeś
Nie na długo pokochałeś
Czy to znów była miłość
A może to już przeszłość?
E.P zawsze w Twoim sercu
H.W w moim sercu
Te cztery litery są na drzewie
W lesie, na skarpie wyryte dla Ciebie
Obietnica była spełniona
Ja czułam się jak Twoja żona
Nic Cię już nie rusza
Nie masz serca, to Twoja cholerna dusza!
Zostanę gdzieś w niej na dnie
Będę liczyć ile dni upłynie
Ze łzami w oczach to pisze
Ja kolejną noc ryczę
Myśli samobójcze wracają
Aniołki mnie już nie kochają
Zrozumiałam jedno mój miły
Nie byłeś w ogóle cierpliwy
Tyle mogę Ci wypominać
Ja już staram się to zapominać
Teraz będziesz przeszłością
W moim sercu młodzieńczą miłością
Piękną do czasu
Porzuconą od razu
Rany się jednak leczą
Myślami słowa kaleczą
Ale postanowiłam żyć na nowo
Dalej sama, bez nikogo
Nie będę już Twoja
Za wiele ran, zostałam skrzywdzona
„Spotkamy się kiedyś wierze w to”
-Nie! Nie spotkamy się! To już kompletne dno!
To były Twoje słowa
I moje wypowiedziane od nowa
Zapomnij o mnie chłopczyku
Istniejesz w moim pamiętniku
Długopisem Ciebie już skreśliłam
Z mojego serca wyrzuciłam
Ostatnie słowa „bywaj”
Nie, Hubert! Ja Ci powiem żEGNAJ!
NEVER
|