Wielka Gra

Kłamstwa w blasku fleszy
Przypięte uśmiechy dla uspokojenia mas.
Pazerne ryje żłopią krwawicę ludu, z wielkiego koryta sejmowego chlewu.
Obżarci rzygają na siebie nawzajem.
Z prawej na lewą. Z lewej na prawą. I wszyscy na środek.
Pokaz rzygania online.
Wszystko dla prasy.Wszystko dla telewizji.
Niech media pokazują, że coś się dzieje.
Niech lud płaci za wymiociny.
Napełnia nasze koryta.
Wkrótce kolejne wybory.
Wygra ten, który puści największego pawia.
Śruty w chlewie wystarczy i rodzinom i sąsiadom.
Każdy może nażreć się po znajomości.
Wprowadzimy nowe ustawy.
Nowe podatki.
Zbudujemy nowe, pojemniejsze koryto.
Każdy fałszywy ryj nażre się do syta.
Wystarczy dobrze rzygać.
Wystarczy nie mieć sumienia.
Szara masa łyknie każdą obietnicę.
40 milionów debili napełnia koryto.
24 godziny na dobę.
365 dni w roku.
By wielka, świńska gra mogła toczyć się dalej.


Gerard_Karwowski

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2017-02-10 18:30
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Gerard_Karwowski > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się