Przygoda poety
Po środku oceanu,
otaczają mnie masy klakierów.
Wiatr jest uciążliwy,
wzmagają go pochlebstwa.
Topią mnie oklaski.
Na szczęście za ich zgodą,
zobaczyłem i wyłowiłem butelkę,
w której zapisany jest adres
pewnego szczerego człowieka.
Mieszka on na małej wyspie.
Płynę tam.
Ziela
|