| rykoszet | 2017-03-17 02:23 | |
| No to jestem z motłochu. |
|
| Duchoborca | 2017-02-23 23:17 | |
| W takim razie piszę dla pospólstwa, bo zdecydowanie gardzę modą. Filozofia nie jest plątaniną metafor i zagadek, a drogą do prawdy. Po Twoich "wierszach" wnioskuje, że daleko Ci do zrozumienia tego POŁETO |
|
| Duchoborca | 2017-02-23 23:17 | |
| W takim razie piszę dla pospólstwa, bo zdecydowanie gardzę modą. Filozofia nie jest plątaniną metafor i zagadek, a drogą do prawdy. Po Twoich "wierszach" wnioskuje, że daleko Ci do zrozumienia tego POŁETO |
|
| Duchoborca | 2017-02-23 23:17 | |
| W takim razie piszę dla pospólstwa, bo zdecydowanie gardzę modą. Filozofia nie jest plątaniną metafor i zagadek, a drogą do prawdy. Po Twoich "wierszach" wnioskuje, że daleko Ci do zrozumienia tego POŁETO |
|
| Duchoborca | 2017-02-23 23:15 | |
| W takim razie piszę dla pospólstwa, bo zdecydowanie gardzę modą. Filozofia nie jest plątaniną metafor i zagadek, a drogą do prawdy. Po Twoich "wierszach" wnioskuje, że daleko Ci do zrozumienia tego POŁETO |
|
| duchowny | 2017-02-22 14:35 | |
| Może być, choć temat wyświechtany i już nie modny, no i postarałbyś się to pokazać może w bardziej filozoficzny sposób, bo ten zapis to taki raczej dla pospolitego pospólstwa, pozdr |
|
| Ja | 2017-02-19 21:59 | |
| Data i precyzyjnie odmierzony czas? Potrzebuje zrozumienia... Wraz z przeżytymi latami coraz więcej w krwioobiegu cynizmu. Wzajemność uczuć w różnych koniugacjach coś nie zwykle ulotnego, nie do kupna i tak bardzo pożądanego przez wszystkich. Sprawia, że łatwiej skupić się na zdobyciu materialnych zasobów. Poniesiony wysiłek jest widoczny, namacalny, przeliczalny. Jest jakaś gwarancja zysku. Uczucia to ruletka. A rany nie goją się latami. Utwór spójny. Formą skłaniający do przemyślenia każdego wersu. |
|
| bronmus45 | 2017-02-19 19:37 | |
| Podoba mi się, lecz chętniej widziałbym przedostatni wers w takiej oto postaci:
"Więc bezmyślnie zaślepiony"
- ale to takie moje, osobiste udziwnienia... |
|
Brak komentarzy
|
