Smok
W pewnej pospolitej krainie był skarb i smok.
By móc go zwyciężyć,
musiałem pokonać własne słabości
zwłaszcza, że odrastały jego głowy,
symbolizujące dylematy i problemy.
Na domiar tego smok zionął gorącymi oparami.
Gdy zwyciężyłem wziąłem skarb,
który okazał się dość lichy.
Ale i tak warto było.
Ziela
|