Nadszedł czas


Wciąż niespokojne
we mnie morze
ucichło -
gładką taflą lśni,
świt rozwiesił
nad nim zorzę,
ubarwiając
szarość dni.

Czas - jak małże
zamienił ból
w klejnoty,
masą perłową
pokrył żale,
i szeptem wiatru
wyciszył tęsknoty
złagodził życia fale.


Cairena

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Życie Data dodania 2017-03-11 16:48
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Cairena > < wiersze >
kazap57 | 2017-03-12 12:45 |
Alu potrafisz zatrzymać uspokoić i wyciszyć - serdeczności
Michal76 | 2017-03-12 12:09 |
Ładnie, wiersz tak przyjemnie się kołyszący.
Cairena | 2017-03-11 19:23 |
Dziękuję i również pozdrawiam.
iga | 2017-03-11 18:52 |
Po przeczytaniu tego wiersza stałam się spokojniejsza, wyciszona i tak jest mi dobrze. pozdrawiam.
Ziela | 2017-03-11 18:15 |
Trochę odbiegłaś „myślami”.5=
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się