Panie Kloszardzie

Panie Kloszardzie,
Bezdomność pańskie imię.

Wszystko rozumiem:
Samotność w tłumie,
Niepowodzenia jedno za drugim,
Załamanie nerwowe
I utracone życie kolorowe.

Wszystko rozumiem:
Znieczulicę w tłumie,
Brak pieniędzy wiecznie,
Brak domu i że na dworze
Jest wietrznie.

Wszystko rozumiem:
Niesmak w tłumie,
Brak pomocy o egoistycznej porze,
Brak perspektyw
I wszystko inne.

Panie Kloszardzie,
Weź kąpiel, inaczej zginę.


kwaśna

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2017-03-13 01:54
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kwaśna > < wiersze >
aloya | 2017-03-13 13:01 |
Dobrze opisana bezdomność . Pozdrawiam:))
p_s | 2017-03-13 10:29 |
mocny tekst, ukryty jak gdyby pod warstwą infantylizmu, który podnosi jednak ważki temat
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się