Beztroski czas

Znów lato nadeszło, słońce swymi promieniami opala nas.
To czas beztroskiej zabawy, tańczysz i pijesz każdego dnia.
Każdy dzień może wiecznie trwać, Ty i ja na złocistym piasku, wśród morza szumu.
Nadchodząca noc, to impreza do rana, smak szampana i beztroska zabawy.
Powrót do domu brzegiem morza, księżyc wisi na niebie obok niego gwiazdy, które świecą dla Ciebie.

Te dni Tylko dla nas, z dala od domu od problemów codzienności.
Zamknięci w swym raju, zakochani błądzą po kraju.
Plan od dawna był przygotowany, z pierwszym dniem wolności od szkoły wyjazd nad morze.
Sami we dwoje, gdzie nikt nie karze ci wraca do domu przed północą .
Beztroski czas, nasz czas.

Lecz co piękne nie morze wiecznie trwać, czas wracać do domu.
Jeszcze ostatni spacer brzegiem morza, słońce chowa się za horyzontem.
Na pamiątkę bursztynów garść, i dwie piękne muszle z morza wyłowione.
Te wspomnienia beztroskiego lata, i cudownie spędzony czas.


Zjawa

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2006-07-02 15:42
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Zjawa > wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się