Spotkanie po latach

Znów Cię widzę, jak zawsze pięknie i skromnie ubrana.
Twe włosy rozwiewa wiatr, usta twe jak niebiosa.
Długie nogi od ziemi aż po nieba czubek.
Ten glos czuły, który działa na każdego faceta.

Jesteś jak wtedy ,z tamtych lat. Cały czas sobą pozostajesz, a ja kim jestem??
Twym kochankiem, który zawsze był z tobą gdy było ci zle
Przyjacielem który zawsze wysłuchiwał twych smutków i ocierał łzy.
Byłem tym kim chciałaś abym dla Ciebie był.

Ja przez cały tamten czas cię kochałem, dniami i nocami za tobą szalałem.
Bałem ci się wyjawić prawdy, byście nie odtrąciła i nie zlekceważyła.
Byłaś mą cichą miłością .
Każdą gwiazdę bym ci ofiarował, gdybyś tylko chciała księżyc bym dla Ciebie schował.
Dla Ciebie byłem gotów do największych poświęceń.
Lecz skrycie Cię kochałem byłem przy Tobie i swój czas marnowałem.

Liczyłem ze kiedyś pomyślisz o mnie , jak o chłopaku swym.
Bezczynnie czekałem. dniami. tygodniami ,a nawet latami.
Ty miałaś mnie za przyjaciela swego, nigdy w życiu za coś większego.

Teraz po tylu latach się spotykamy , Ty jesteś sama ja sam.
Ty nie masz nikogo w sercu, ja wciąż mam Ciebie.
Może tym razem poszczęści się nam i znajdziemy wspólną drogę która poprowadzi nas przez świat


Zjawa

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2006-07-03 21:11
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Zjawa > wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się