List potencjalnego oprawcy

Jesteś dziwna
W swojej istocie,
Widzę cię ubraną w głupocie.
Jesteś sztywna.

Jesteś naiwna,
Jeśli myślisz, że weźmiemy ślub;
Stul już ten dziób,
Bo ptaki wkłada się do piekarnika.

Jesteś złem,
Bo nie postępujesz tak,
Jak ja ci dyktuję,
Zaraz pokażę ci, gdzie raki zimuję.

Potraktuję cię z liścia,
Bo zupa była za słona,
Nie pomoże ci, żeś moja żona -
A przecież mówiłem ci, żeś jest dziwna.

Wszystko robisz inaczej niż ja,
Nie dziw się więc, że nie masz przyjaciół,
Nie dziw się więc, iż otacza cię mgła
Samotności. Odpływam w snach...


kwaśna

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2017-03-19 02:06
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kwaśna > < wiersze >
rykoszet | 2017-03-19 12:30 |
Częste. Niestety. Dobry wiersz. Szkoda, ze nic mi zmieni.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się