czy..

chciałabym zacząć płakać
tak by nikt nie pytał dlaczego
chciałabym śnić
żeby tylko mieć o czym
chciałabym żebyś zapukał
pewnego ranka do mych drzwi
marzyłąm że kiedyś mnie pokochasz
tak prawdziwie
jednak to okazało się złudzeniem
takim marzeniem bez sensu
no bo po co
skoro nie masz ochoty
nie chcesz budzić się przy mym boku
..
teraz mi żle
tak bardzo
brak kogokolwiek
nawet ochoty na łzy
lecz one już same lecą
już nie pytają o pozwolenie
po prostu lecą
tylko z sercem się liczą


m7cha

Średnia ocena: - Kategoria: Miłosne Data dodania 2006-07-02 21:37
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < m7cha > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się