Życie w kłamstwie
Czasami padam na twarz
Wtedy masz satysfakcję
Że to ja, nie ty
Kłamiesz
Że współczujesz
Że jest ci źle i wogóle
I snujesz się
Snujesz
Godzinami po mnie
Brudnymi buciorami
Jednak
Czasami się pozbieram
Patrzysz z niedowierzaniem
Kłamiesz
Płacząc, niby ze szczęścia
Ściskając w dłoni kamień
Że teraz będzie dobrze
Że świat dla nas stoi otworem
Nie dbam o to
Czy padam - czy wstaje
Chcę być z dala
Od kłamstw
I od ciebie
Odchodzę
LESIAK
|