Polska gościnność

W historii naszej matki - Rzeczypospolitej.
Istniały piękne karty, gdy lud nasz wolnością.
I tolerancją. Inne wiary i narody witał.
Uciskanych przyjmował pod strzechy z godnością.

Była Rzeczpospolita swobody ostoją.
Ciemiężonym - schronieniem. Tu odnajdywali .
Spokój. Swą ludzką godność. Tu nikt ich nie podlił.
Tu człowiek w co chciał wierzył, i jak chciał się modlił.

Tak wielu zrozumienie u nas znajdowało.
Pomocną rękę, uśmiech, dobre ludzkie słowo.
Kraj nasz mówił wieloma, różnymi mowami.
Ludzi łączyły hasła - tolerancja, wolność.

Minęły wieki. Dzisiaj inne nastały zwyczaje.
Złe hasła w ludzkich głowach. Zły sen dziś się iści.
Teraz na nas ze strachem patrzą inne kraje.
Ginie polska gościnność, w krzykach nienawiści.

Gerard_Karwowski