Cud miłości

Lekarze dali jej góra rok. Mówili, że nie wyjdzie z tego.
Wszystkie diagnozy, proroctwa złe. Nie chciały dać jej życia nowego.
Większość straciła wiarę w to, że los nie urwie ziemskiej tułaczki.
Myśleli, że kolejny dzień, jest dla niej końcem. Jest tym ostatnim.

Tylko on jeden wierzył, że w jej życiu jeszcze jest nadzieja.
Patrząc w jej oczy, trzymając dłoń. Jedyny szczęścia jej nie odbierał.
Był ciągle przy niej. Mówił, że los, da jej kolejną, nową szansę.
Nocą otulał ramieniem swym. Wierzył w nią mocno i nieustannie.

Minął rok jeden, minęły dwa. Fart zdziwił świat, ona wciąż żyła.
Felczerów grupa stwierdziła, że swoje diagnozy źle postawiła.
Szukali przyczyn, nie wiedząc, co nagle z choroby ją uzdrowiło.
Prawdę swą znali ona i on. Lekarstwem była ich wielka miłość.


Gerard_Karwowski

Średnia ocena: 7
Kategoria: Miłosne Data dodania 2017-04-15 01:33
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Gerard_Karwowski > < wiersze >
Ja2 | 2017-04-15 17:35 |
Kluczową rolę odgrywa samo-uzdrawiająca siła umysłu. Wyzwalaczem u różnych osób jest co innego. Wiara, miłość.
Gerard_Karwowski | 2017-04-15 14:56 |
Mniej amfetaminy nuel.
Gerard_Karwowski | 2017-04-15 14:55 |
Nuel.To ty jesteś królem wystawiania się na pośmiewisko.
Gerard_Karwowski | 2017-04-15 09:52 |
Widzisz nuel. Każdy poeta powinien mieć w sobie wrażliwość na ludzkie cierpienie. Z tego co widzę, ty nie masz jej za grosz. Tak więc niestety nie jesteś poetą. Jesteś tylko zwykłym frustratem, który wyładowuje swoje niezadowolenie z życia na innych.Niezadowolenie i frustrację z powodu braku talentu.
p_s | 2017-04-15 09:21 |
wiele jest historii potwierdzających tą prawidłowość
iga | 2017-04-15 07:20 |
Wiara czyni cuda.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się