Piórko

Upadło raz na podwórko piórko
nie było zbyt małe ani duże
sprytnie ominęło kałużę
co opodal widniała na trawie

W słońca promieniu w półcieniu
sfrunęło i lekko mnie musnęło
teraz się piórkiem pobawię
nie będę go gnieść i tarmosić

Piórko tak ładnie mnie prosi
delikatnie pląsa wcale się nie dąsa
a moja twarz cała w pąsach
bo już się obawiam że ucieknie

Przybrało pozy piękne,wirujące
to piórko w złocistym słońcu
barwą trąci by bladości nie zmącić
wszak okazuje swą radość

Elwi
04.12.2016


Elwi656

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2017-04-24 23:56
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Elwi656 > < wiersze >
kazap57 | 2017-04-25 23:08 |
lekko z pełnią radości czytając twoje wersy można się unosić na wietrze - rozmarzyłem się Elwiro - serdeczności
Elwi656 | 2017-04-25 22:03 |
Dziękuję :)
stara_zmęczona_baba | 2017-04-25 22:01 |
Lekki i radosny, przyjemnie się czyta, jak haust świeżego powietrza :-)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się