L A S
Las był zawsze dla mnie tajemniczym,
ze swym życiem toczącym się w mroku.
Tutaj bowiem - no - poza leśniczym
nikt nie zdoła dotrzymać mu kroku.
.
Te odgłosy, pełne niewiadomej
czy to zwierzak, czy drzewo gdzieś pęka.
Lub też słońca wnikający promień
w pajęczyny sieć, gdzieś w ciemnych wnękach.
.
Wszystko razem tworzy obraz cudny;
obojętnie - w górach czy dolinach.
Dla tchórzliwych może być zbyt trudnym,
co widzimy po... niepewnych minach.
.
Plaża owszem, lecz gdzieś w środku lasu;
u mnie - obok - jezior pod dostatkiem,
aby można od czasu do czasu
wejść w cień jego. Lub z innym przypadkiem...
.
P.S - fotka w adresie na pasku komentarza
bronmus45
|