Dla Gabrysi
Otwieram książkę, którą oplata wstążka.
Na pierwszej stronie jest słoń z długą trąbą.
Na drugiej wujek z torbą łakoci.
Na niej widzimy jak małpiatka podjada ciastka.
Na kolejnych stronach oglądamy zabawki jadące w wagonach.
Dalej umieszczone są rysunki z pozytywkami : z wizerunkiem sowy,
oraz z podobizną rozmarzonej, beczącej krowy.
Woła ona „muu” kiepsko kołysząc do snu.
Ziela
|