- ten czas...

Miriady kropel w podniebnej przestrzeni,
wśród chmur zrodzone, więc z nich czerpią siłę
wirują z wiatrem, spadając ku ziemi.
Nadchodzi jesień z swą pogodą zgniłą.

Czekać będziemy znów babiego lata
które wraz z słońcem, wśród kolorów liści
zwróci nam humor. Aura figle płata,
chcąc tuż przed zimą planetę oczyścić.

My wyruszymy niebawem do lasów
na grzybobranie, jak każdego roku.
Bez owych grzybów, zebranych zawczasu
bigos świąteczny byłby... bez uroku.


bronmus45

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Przyroda Data dodania 2017-09-07 08:26
Komentarz autora: https://images85.fotosik.pl/349/4eabad3c40b35c1dgen.jpg
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < bronmus45 > < wiersze >
bronmus45 | 2017-09-08 09:31 |
@nuel - ALL - odsyłam wszystkich zainteresowanych pod adresy - podam na pasku komentarza autorskiego w kolejnej publikacji NUEL 2 - przedstawiające nowy plagiat w wykonaniu "miszcza" nuela - tam tom_70 ...
iga | 2017-09-07 12:05 |
Pięknie wygląda ta twoja jesień. Wywal "wraz" napisz "ze słońcem"...zresztą zrób jak chcesz :-)
p_s | 2017-09-07 11:08 |
zgadza się :-) lecz - po prostu - z słońcem mi nie leży ;-)
bronmus45 | 2017-09-07 09:12 |
- lecz wtedy musiałbym "wywalić" słowo "wraz" - bo ilość sylab w wersie nie taka... pozostanę więc przy swoim "wraz z..." - Pozdrawiam
p_s | 2017-09-07 09:00 |
bardzo zwiewnie i na czasie :-) może w drugim wersie drugiej części użyłbym ze zamiast z (ze słońcem); końcówka tekstu prawdę rzecze :-D
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się