Cisi, cicho i w ciszy...

Deszcz zmywa z drzew liściastych ostatki zieleni,
wiatr mu pomaga, gnąc gałęzie w każdą stronę.
My, parasolki mając na swoją obronę
idziemy ulicą. Cisi i przemoczeni...

Nasza droga do pracy, sklepu czy też domu
jest codziennością, która musi się przydarzyć.
W głębinach serca znów będziemy sobie marzyć
o lepszym życiu. Cicho, no i po kryjomu...

Podobnymi ścieżkami bliskie nam istoty
podążają przez życie, łamiąc przeciwności.
W ich sercach też zapewne marzenie wciąż gości
spotkać swoje szczęście. W ciszy i bez kłopotów...
.


bronmus45

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Życie Data dodania 2017-09-09 09:03
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < bronmus45 > < wiersze >
bronmus45 | 2017-09-11 20:37 |
wątpię w twoją prawdomówność
bronmus45 | 2017-09-11 10:40 |
- nuel - czy aby na pewno dobrze dziś się czujesz...?
Ja2 | 2017-09-10 17:16 |
...
iga | 2017-09-09 15:06 |
Żyj spokojnie, marz po kryjomu i pisz wiersze, bo robisz to dobrze.:-)
p_s | 2017-09-09 10:58 |
lekko się czyta; na czasie :-)
Ziela | 2017-09-09 09:21 |
Początek pozornie oderwany, dodaje uroku. Doceniam klimat i rymy… 5+
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się