Plamy na szybie
Plamy na szybie czerwone,
Już latarnie płoną zapalone,
Wskazują drogę, oświetlają czas.
Widzę skrzywionych nas.
Kamienne żaluzje spuszczone,
Chronią cienie jaskini,
Za głazem wąż syczy i się ślini
Na czystość i na zbrudzenie.
Spada gwiazda na dno, złudzenie
Z blasku tworzy się dziwne,
Coś się stało, ciała sztywne,
Bolesne warg wykrzywienie.
Plamy na szybie czerwone,
Już latarnie ugaszone
Jak twardym palcem knot,
Huk wydał potęgi młot.
kwaśna
|