Spójrz

stoi już w oknie z włosem rozwichrzonym
w oczach jego odbijają się ludzkie cienie
nic nie widział a jednak postrzegał

był jak dziecko – nie rozumiał
lecz czuł

jak pierwsze chwile
spojrzeniem matki zrodzony
na balkonie już siedzi
pusty
rozrzedzony


Średnia ocena: 6
Kategoria: Śmierć Data dodania 2017-09-27 21:05
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się