Mój świat...

07.07.2006

...pożegnania nadchodzi czas, ale by przywitać się, trzeba się pożegnać...

Mój świat marny jak kupka puchu
Wystarczy lekki podmuch wiatru by go zmieść
A ja w nim trwam, poddaje się jego podmuchom
Jak wierzba płacząca na wietrze
Gnę swój kark pod pręgierzem życia

Nie raz los okrutny miotał życiem mym
Niczym stateczkiem
Skorupką z parą rozbitków w środku
Na fal wzburzonych oceanie
Oddanych w ręce Posejdona władcy mórz

Zawsze jednak wychodziło słońce z za czarnych chmur
Osuszało policzki mokre od łez
Nad głową jak co noc zapalały się latarnie gwiazd
Gdzieś w oddali widać upragniony ląd
Z oddali czuć rodzinnego paleniska dym

A teraz za kawałkiem chleba
Przyszło mi przemierzać obcy ląd
Giąć słowiański kark pod jarzmem obco brzmiących słów
Ale grudkę ojczystej ziemi w kieszeni mam
W sercu ojczystej mowy dżwięk

Choć chleb to gorzki to wiem
Przełykany z solą łez
Jakże będzie smakowała kromka chleba
Gdy powrócę za jakiś czas
Ile upokorzeń zniosę ja tylko to wiem
Ile smutku w sercu mym ja tylko to wiem

Ale nadejdzie dzień powrotu
Do domu
Do rodzinnych stron
Do bliskich osób

Ta grudka ziemi
Srebrny medalik
Św. obrazek od matki
I uśmiech przyjaznej osoby
Przypomną mi
Ojczysty ląd............
Tristan350


Tristan350

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2006-07-07 15:36
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Tristan350 > < wiersze >
rafali888 | 2006-08-23 15:10 |
Dziekuje za czytanie wierszy tych co kiedys mnie czytali ale to nie ma juz sensu Daje wiersze a mnie nikt nie czyta wiec to jest pozagnanie z ta stronka zycze wam miłej weny Usune wszytkie wiersze Powodzenia RAFAŁ
naszkicowana | 2006-07-19 13:14 |
coœ się kończy by mogło zaczšc sie cos nowego
Ewawlkp | 2006-07-09 14:49 |
Wiersz bardzo ładny.Pozdrawiam i wracaj czekamy...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się