OCZY ZWIERCIADŁEM DUSZY

Gdzieś między obrazkami
W scenerii złotej jesieni
Zaplata dusza palcami
Próbuje znowu coś zmienić

Przenika przez nią dojrzałość
Odciska ślady i piętna
Blizny zaznacza w nieładzie
A mimo to wciąż jest piękna

Bo dusza wszystko przyjmuje
Spokojnie na wszystko się godzi
Otwiera się na cierpienie
By móc się ponownie odrodzić

Spojrzę raz jeszcze w twe oczy
By się znów nie pomylić
Czy patrzą na mnie jak dawniej
Czy tylko uległy chwili ?

28 X 2017
JB


Lorena

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2017-10-28 15:57
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Lorena > < wiersze >
Ja2 | 2017-10-28 20:41 |
Bardzo fajny.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się