- z biegnącym bólem...

(...) okoperciała listowną powodzią
niosącą powiew znajomych pachnideł
ta nasza miłość sprzed lat już dziesiątków

wielce zazdrosna w każdym swym zakątku
nie dopuszczała nawet myśli o tym
by być zdradzoną

Ty byłaś dla mnie - ja Tobie ikoną
zaklętą w świętość żarem dni i nocy

los tak okrutny w swojej władczej mocy
wywrócił wszystko do góry nogami

- dziś piekieł przepaść jest pomiędzy nami (...)


bronmus45

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Miłosne Data dodania 2017-11-21 17:50
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < bronmus45 > < wiersze >
Katowicki_Pierrot | 2017-11-21 23:43 |
Jak dla mnie zbyt dużo waty słownej, i rymowanie zbędne bo spłyca całość, pozdrawiam
Ziela | 2017-11-21 21:40 |
Mocny i ciekawy. Szablonowy… 5-
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się