Byłaś tak blisko
na odległość szeptu
co czułym słowem
rozchylić mógł ciszę
A urok twój
pięknem róży
jawi się w źrenicy
misterną kwiecistością
odbitą w mej duszy
co pragnieniem ciebie
bezgłośnie wciąż krzyczy
bym usta zanurzył
w twych płatków
słodyczy
JanuszJerzy
|