Ishtar

W łonie Twoim powstaje pożądliwość dziewic.
Młode zmysły rozpalasz rozkoszy płomieniem.
Mokrą nocą przynosisz pierwsze sny namiętne.
Umysł, napełniasz żądzą dzikiego zbliżenia.

Wpychasz obłędne myśli w rozchylone uda.
Dziewczęcym dłoniom dajesz, do orgazmu drogę.
W lekcji chuci, odpływasz na ambrozji falach.
By na spazm oceanie uspokoić wodę.

Tyś młodym pannom z Uruk, w euforii świątyni.
Swe boskie sanktuarium, dałaś w męskim ciele.
Dziewicze łona, pięknych kapłanek rozkoszy.
Uczyłaś, jak osiągnąć na raz spełnień wiele.

Ty chrzcisz swoje wybranki w ich panieńskich łożach.
W noc ciemną, po kryjomu, spełniasz myśli brudne.
Dajesz na młodych, mokrych, dziewczęcych ołtarzach.
W grzesznej modlitwie zbliżeń, ekstazy komunię.


Gerard_Karwowski

Średnia ocena: 10
Kategoria: Erotyk Data dodania 2017-12-21 12:48
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Gerard_Karwowski > < wiersze >
Ziela | 2017-12-22 18:50 |
Bez zachowań… 5-
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się