Czas - (nie) zagoi rany


Tonę w morzu tęsknoty
czas falą wspomnień kołysze
wynurza spotkania zatapia powroty
i znowu zapada w ciszę.

Czasem znieczula jak kielich wina
aby łatwiej tę pustkę znosić
może zrozumiem gdzie zło i przyczyna
nie będę już życie o nic prosić.

Może uleczy zranioną duszę
by mogła żyć w innym kraju
starczy, że serce koić wciąż muszę
co zawsze pragnie ojczystego raju.


Cairena

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Życie Data dodania 2018-01-06 16:37
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Cairena > < wiersze >
jagraszka | 2018-03-24 16:33 |
Wiersz pełen tęsknoty i emocji. Podoba mi się :)
Michal76 | 2018-03-23 12:16 |
Bardzo bliski mi wiersz. Może rzeczywiście warto wziąć sobie do serca słowa Ja2, "nasz dom, gdzie my", to wiele ułatwia. Dziękuję, Caireno za wiersz i dziękuję Ja2 za budujące słowa.
Cairena | 2018-01-12 00:30 |
Ja,dziękuję za odwiedziny. Powiem Ci, że korzenie już zapuściłam na dobre. Mam tylko czasem takie dni, że bardzo jest mi źle. Trzydzieści lat to ogrom czasu prawda? Zawsze jednak powiem, że w moim kraju kolor łąki jest piękniejszy i tak już pozostanie. Pozdrawiam Cię.
Ja2 | 2018-01-11 19:56 |
Tak, czas już zapuścić tam korzenie. W końcu tam nasz dom, gdzie my.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się